Jak „wielki, piękny projekt ustawy” Trumpa wpływa na Kanadę i rozwój czystej energii

Na ponad 800 stronach podpisanego w piątek przez prezydenta USA Donalda Trumpa pakietu drastycznych obniżek podatków i wydatków znajdują się środki, które mogą mieć wpływ na Kanadę, w szczególności na politykę ochrony środowiska i energetyczną.
Ustawa „One Big Beautiful Bill Act” obcina o miliardy dolarów wydatki przeznaczone na rozwój infrastruktury czystej energii w całych Stanach Zjednoczonych. Jak ostrzegają związki zawodowe pracowników branży budowlanej, może to skutkować utratą ponad miliona miejsc pracy w sektorze budowlanym.
Ustawa znosi również ulgi podatkowe na pojazdy elektryczne , co może spowodować, że północnoamerykański przemysł samochodowy będzie odchodził od pojazdów elektrycznych.
Łącznie te środki skutecznie kończą krótką erę, w której USA i Kanada podążały w tym samym kierunku w walce z kryzysem klimatycznym, mówi George Hoberg, profesor Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, który zajmuje się polityką klimatyczną i energetyczną.
„To naprawdę przerywa delikatny pęd, jaki mieliśmy w kierunku silniejszej polityki klimatycznej i przejścia na czystą energię” – powiedział Global News.
Ulgi podatkowe uchwalone na mocy ustawy o redukcji inflacji w czasie kadencji byłego prezydenta Joe Bidena na indywidualne domowe systemy solarne, pompy ciepła i magazyny akumulatorów zakończą się w tym roku na mocy ustawy republikańskiej. Podobnie jak ulgi podatkowe na modernizacje, takie jak okna, izolacja, systemy ogrzewania i chłodzenia.
Coraz większe obawy budzi jednak wpływ tej ustawy na duże projekty wiatrowe i słoneczne, które na mocy ustawy Bidena kwalifikowałyby się do ulg podatkowych, nawet gdyby ich budowa miała się rozpocząć za niemal dekadę.
Zgodnie z ustawą Trumpa harmonogram się kurczy. Podczas gdy projekty, których budowa rozpocznie się w ciągu roku od wejścia w życie ustawy, nadal będą kwalifikować się do pełnego kredytu, te, które rozpoczną się później, muszą być w pełni operacyjne do końca 2027 r., w przeciwnym razie stracą zachęty.

Atlas Public Policy, firma konsultingowa, poinformowała, że około 28 gigawatów projektów wiatrowych i słonecznych ma zostać uruchomionych po rozpoczęciu 2028 r., ale budowa jeszcze się nie rozpoczęła. Zgodnie z ustawą, mało prawdopodobne jest, aby kwalifikowały się do ulgi, co budzi obawy, że mogą zostać całkowicie anulowane.
Związki zawodowe branży budowlanej w Ameryce Północnej, które reprezentują ponad trzy miliony pracowników w USA i Kanadzie, pod koniec ubiegłego miesiąca stwierdziły, że ustawa „może okazać się najbardziej niszczącym miejsca pracy projektem ustawy w historii tego kraju”.
„Mówiąc wprost, jest to równoznaczne z zakończeniem ponad 1000 projektów budowy rurociągu Keystone XL” – powiedział w oświadczeniu prezes Sean McGarvey, dodając, że szacunkowo 1,75 miliona miejsc pracy w budownictwie jest zagrożonych.

Międzynarodowy Związek Zawodowy Pracowników Ameryki Północnej, skupiający pół miliona amerykańskich i kanadyjskich pracowników, wyraził podobne obawy po tym, jak Senat USA we wtorek przyjął ostateczną wersję ustawy.
„Ten projekt ustawy eliminuje tysiące dobrze płatnych stanowisk pracy LIUNA — stanowisk, które były obiecane, planowane i już realizowane” — powiedział prezes generalny Brent Booker.
„Te projekty słoneczne i wiatrowe nie były abstrakcyjnymi pomysłami politycznymi — były prawdziwymi możliwościami pracy dla prawdziwych ludzi w każdej części naszego kraju przez następne siedem lat. Teraz wszystkie projekty, których budowa nie rozpoczęła się w ciągu jednego roku — roku naznaczonego kruchością ekonomiczną i niepewnością łańcucha dostaw — nigdy nie ruszą z miejsca, a nasi członkowie nigdy nie będą nad nimi pracować”.
Republikanie twierdzą, że ustawa „uwolni amerykańską energię” poprzez jej wielorakie wsparcie dla produkcji i wydobycia ropy naftowej, węgla i gazu. Ustawa rozszerza dzierżawy ropy naftowej u wybrzeży USA i obejmuje zachęty podatkowe dla korporacyjnych producentów ropy naftowej i gazu.
„To historyczne prawodawstwo jest zwycięstwem amerykańskiej energetyki, konsumentów i pracowników, którzy napędzają naszą gospodarkę” – powiedział Mike Sommers, prezes i dyrektor generalny American Petroleum Institute, w oświadczeniu wydanym po ostatecznym przyjęciu ustawy w czwartek.
Ustawa eliminuje ulgi do 7500 USD dla nabywców nowych pojazdów elektrycznych i do 4000 USD dla nabywców używanych pojazdów elektrycznych, co zdaniem analityków branżowych przyczyniło się do stałego wzrostu sprzedaży pojazdów elektrycznych w USA
Napisy znikną po 30 września.
Ustawa o redukcji inflacji zapewniła, że te kredyty zostaną zastosowane do pojazdów wyprodukowanych z części samochodowych z Ameryki Północnej. Kanada później zapewniła sobie włączenie do tej polityki, co pobudziło transgraniczną produkcję pojazdów elektrycznych.
